W odmiennych nastrojach do tego meczu przystąpią obie drużyny, w lepszych piłkarze Interu którzy wygrali dwa ostatnie mecze, są również bliscy awansu do 1/8 finału Ligi Europy. Czy równie dobrze zaprezentują się na tle Sampdorii? wiele na to wskazuje, ponieważ klub w której występuje Bartosz Bereszyński ostatnio się coś zawiesił, przegrał dwa mecze z rzędu nie strzelając gola, dlatego większe szanse na zwycięstwo daję Interowi.

Jak się pewnie domyślacie stawiam na nich, zgadza się, do tego mecz na San Siro gdzie dotychczas przegrali tylko dwa mecze, poza tym odnotowali dwa remisy i siedem zwycięstw. Jeżeli więc myślą o najlepszej czwórce Serie A, chociaż jak na razie zajmują miejsce w TOP 3, to powinni takie mecze wygrywać, bo drużyny z miejsc 5-7 także mogą myśleć o co najmniej czwartym miejscu które nagradzane jest grą w Lidze Mistrzów.
Jak więc widać, mimo że podopieczni Luciano Spalletti’ego zajmują trzecie miejsce w tabeli, to nie mogą spać spokojnie, bo gonią ich takie drużyny jak Milan, Atalanta, Roma i Lazio. Więc na ten najbliższy mecz będą podwójnie zmotywowani, a jak pokazały ostatnie starcia wydaje się, że wracają na właściwe tory. Inter ma w tej chwili 43 punkty na koncie, jeżeli to spotkanie wygra, to będzie miał aż siedem punktów przewagi nad Milanem który z kolei zmierzy się z Atalantą.
Czy ich ostatnie zwycięstwo z Parmą zapoczątkowało zwyżkę formy? niewykluczone, bo Inter w ostatnich meczach prezentował się wyraźnie lepiej niż jeszcze wcześniej w meczach z Torino czy Bologną w których przegrał. Przypomnijmy, w 1/16 finału Ligi Europy we Wiedniu wygrał z Rapidem 1-0, i choć zwycięstwo jak widać nie było przekonujące, to trzeba podkreślić, że stan murawy pozostawiał wiele do życzenia, w innym razie zwycięstwo włoskiej drużyny mogło być pewniejsze.
W każdym razie kibiców Interu powinno cieszyć, że ich drużyna wygrała już drugi mecz z rzędu bez straty gola, bo w Serie A z Parmą także 1-0. Ich niedzielny rywal w tym czasie spisywał się zdecydowanie słabiej, zwłaszcza w defensywie. Sampdoria nie potrafi strzelić bramki od dwóch ostatnich spotkań, a do tego straciła cztery gole.
Wyjazdową porażkę z Napoli 0-3 można było jej wybaczyć, bo przeciwnik jak widać z o wiele wyższej półki, wicelider który przed własną publicznością zazwyczaj dominuje. No ale ciężko jej wybaczyć ostatnią porażkę przeciwko drużynie która znajduje się w strefie spadkowej, mowa o Frosinone z którym Sampdoria na swoim boisku przegrała 0-1. No bez przesady, ale jeżeli przegrywa się w takich meczach na dodatek u siebie, to ciężko być dobrej myśli przed meczem z drużyną, która z kolei ostatnio prezentowała się znacznie lepiej prawda? no właśnie.
W dodatku w trzech najnowszych bezpośrednich meczach za każdym razem Inter był lepszy, także na początku sezonu gdzie na terenie Sampdorii wygrał 1-0. Licząc puchar Włoch nie wygrał na San Siro od trzech ostatnich spotkań, czas więc wreszcie się przełamać także przed własną publicznością i wygrać, bo z kim jak nie z Sampdorią? no właśnie.
Typ: 1